Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2007
Dystans całkowity: | 888.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 47:32 |
Średnia prędkość: | 18.68 km/h |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 55.50 km i 2h 58m |
Więcej statystyk |
Piątek, 31 sierpnia 2007
Kategoria z kims :P, Masy Krytyczne
dziś do pracy a potem
dziś do pracy a potem na Warszawską Mase , pierwsze kilometry przebiegły spokojnie , ale niestety Gromanik swoim topornym rowerem wiechał na mnie , wylądowałem znowu na prawym boku tylko że tym razem szkody są większe :( w kieszeni miałem odtwarzacz mp3 który nie dość że już nie funkcjonuje to jeszcze przez niego mam 3 dziury w spodniach i boli mnie udo w które owa mp3 sie "wgniotła". Mam mocno rozwalony łokieć no i rower sporo ucierpiał :/ pozdzierana owijka , połamane końcówki od pancerzy , poluzowane siodełko , złamany pedał , zcentrowane przednie koło , maksymalnie poluzowane stery i na dodatek chyba coś sie z nimi stało bo mam problem z prowadzeniem ;/ A najgorsze jest to , że przekrzywiła sie rama w miejcu gdzie zaczepiona jest przeżutka no ale jako tako sie naprostowało. Gromanik wyszedł bez szwanku gdyż on leżał na mnie , jedynie jego siodełko wylądowało w moich szprychach ale wsadził je na miejsce :D szkoda , że tak wyszło bo masa zapowiadała sie całkiem fajnie i miałem nienajgorszy humor a do końca masy jechałem cały obolały i zmarźnięty no ale jakoś dojechałem.Szosówki jednak są bardzo delikatne :]
- DST 50.00km
- Czas 04:00
- VAVG 12.50km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
dziś do serwisu bo coś mi
dziś do serwisu bo coś mi nie pasowało ze sterami , poza tym , że prawdopodobnie trzeba je wymienić to do niczego nie doszlismy ale Pan Krzysiek zauwazył coś ciekawszego :] z tyłu pękła mi obręcz :/// ona już od początku biła i była nie do wycentrowania ale teraz jest z boku 30 milimetrowe pęknięcie które lada moment może rozwalić sie całkiem , cóż..nową obręcz czas kupić
- DST 40.00km
- Czas 02:00
- VAVG 20.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
...
...
- DST 20.00km
- Czas 01:00
- VAVG 20.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 sierpnia 2007
Kategoria z kims :P, samotnie , rekordy, od 300 km, inne województwo
380km ! rekord czasowy
380km ! rekord czasowy ! Mam na mysli tu porównanie z Gdańskiem gdzie 340 km zrobiłem w 19 h a teraz 380 w 18 więc jest to już coś zwłaszcza , że miałem cały czas straszny wiatr :/ a pojechałem sobie na Mazury , kilkanaście km za Nidzice do takiej wiochy co sie zwie Kownatki :D Nie ma co ukrywać że pojechałem tam ze względu na pewną osobe no a to że nawet sie z nią nie przywitałem to inna bajka :D Ogólnie można by rzec , że pojechałem tam sobie pomoczyć nogi w jeziorze ;] No ale może od początku , o 5 rano wraz z Pawłem i Erykiem ruszyliśmy na Nowy Dwór ( przed Łomiankami pierwszy raz dmuchałem w alkomat :] , oczywiście wyszły 3 zera :P ) skąd dalej pojechałem już sam , musiałem ominąć głupią trase szybkiego ruchu bo nie chce powtórki z przed 2 lat i mandatu ;] Pojechałem na Płock i potem jakoś dobiłem do 7ki , początkowo jechało sie super , pod górke 25 a po prostej 34-44 km/h ale sen szybko sie skończył , okropny wiatr wymęczył mnie koszmarnie , sądziłem że spowrotem bedzie lepiej ale też nie ;] na trasie było dość spokojnie , w stronę Gdańska nic prawie nie jechało , w Kownatkach na początek odwiedziłem wieeeelki pomost gdzie pomoczyłem sobie nogi i odpacząłem troche , potem objechałem jezioro ( dodam że ponoć jest to najczystsze jezioro w polsce , gdy chciałem obmyć twarz wprost na mnie z wody wyskoczył nurek :D ) potem pozwiedzałem sobie tamtejszy ośrodek , ładny ale nie ma tam zbyt dużo atrakcji ;] . Pobyłem tam może ze 2 h i wróciłem do Warszawy :D ktoś nazwał mnie z tego powodu idiotą ale w sumie zgadzam sie z nim ;D z powrotem też jechało sie tragicznie , nie mogłem przekroczyć 20 km/h :/ a od tego zaczęły boleć mnie kolana bo skoro w walce z wiatrem używam ogromnej siły a wolnobieg poprzez opór nie chce sie rozbujać to tak jakbym cały czas sie rozpędzał i tak w kółko , dlatego teraz troche boli no ale to nic :P potem na szczęście wiatr ustał i już sie śmigało dobrze , dojechałem do Nowego Dworu gdzie już czekali na mnie Paweł z Erykiem , po krótkim odpoczynku ruszylismy w strone domu ale oczywiście zachaczając o maca :] jestem bardzo zadowolony z wycieczki i z rekordu choć było naprawde ciężko , jakoś sie nie złożyło żebym w tym roku zaatakował Gdańsk więc dobrze sie stało że chociaż na to znalazłem czas :)
to przed Nowym Dworem , miejsce rozdzielenia i spotkania :P
tuż za granicą województwa
a to już ośrodek i biedne dzieci czekające kwadrans na obiad :D a na niebiesko jest ubrany "chińczyk" ale to już dla wtajemniczonych ;D
to przed Nowym Dworem , miejsce rozdzielenia i spotkania :P
tuż za granicą województwa
a to już ośrodek i biedne dzieci czekające kwadrans na obiad :D a na niebiesko jest ubrany "chińczyk" ale to już dla wtajemniczonych ;D
- DST 380.00km
- Czas 18:00
- VAVG 21.11km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
do decathlona i przez
do decathlona i przez pola mokotowskie do domu czyli taka tam rozgrzewka przed niedzielą ;)
- DST 25.00km
- Czas 02:30
- VAVG 10.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 sierpnia 2007
Kategoria Masy Krytyczne, z kims :P
dziś do pracy a potem
dziś do pracy a potem na Mase Legionowska z Erykiem , bylo około 20 osób no i nie oszukujmy sie , kaszana straszna ;] wiem , że sam bym nic nie wymyślił na tą mase ale taka bezcelowa jazda i te niepotrzebne postoje to straszna nuda , no ale kilometry są więc git :P
- DST 85.00km
- Czas 05:00
- VAVG 17.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
... moje opisy zapewne
... moje opisy zapewne wam sie podobają w tym tygodniu :D ale jutro LMK więc coś sie bedzie działo wreszcie ;]
- DST 13.00km
- Czas 00:30
- VAVG 26.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
...
...
- DST 13.00km
- Czas 00:30
- VAVG 26.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
...
...
- DST 13.00km
- Czas 00:32
- VAVG 24.38km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 sierpnia 2007
Kategoria samotnie
dziś do pracy a wieczorem
dziś do pracy a wieczorem takie tam kręcenie sie po mieście , wracając z pół mokotowskich spotkałem jakichś rowerzystów ale zacząłem od nich uciekać , mijając koszykową usłyszałem z tyłu potęzny huk i myślałem że to samochód ale to jeden z nich wpadł na barierke ( taką co wskazuje że jest zwężenie ) wróciłem sie , pomogłem ale gościu chyba złamał noge :/ zabrała go karetka.. mam nadzieje że wszystko z nim będzie ok , pozdrowienia
a teraz znów nad morze jade więc dopiero we wtorek wróce do rowerowania :(
a teraz znów nad morze jade więc dopiero we wtorek wróce do rowerowania :(
- DST 42.00km
- Czas 03:00
- VAVG 14.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze