Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2009
Dystans całkowity: | 343.99 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 13:52 |
Średnia prędkość: | 24.81 km/h |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 26.46 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 28 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
tylko do fryzjera :P
V-Max : 42.66 km/h
.
V-Max : 42.66 km/h
.
- DST 10.12km
- Czas 00:27
- VAVG 22.49km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
praca-dom
rano z niezłym pałerem ale po południu rozhulał się taki wiatr , że na moście o mało mnie nie zdmuchnął..
V-Max : 48.42 km/h
.
rano z niezłym pałerem ale po południu rozhulał się taki wiatr , że na moście o mało mnie nie zdmuchnął..
V-Max : 48.42 km/h
.
- DST 21.41km
- Czas 00:49
- VAVG 26.22km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
Rano na ratusz po laptopa potem do domu po plecak z zamiarem wyruszenia do pracy ale nagle dowiedziałem się , że mam być 1,5h później :P nie chciało mi się siedzieć w domu więc wyszedłem plątać się rowerem bez celu.Na dole spotkałem Pawła który był na rolkach.Przejechałem się z nim do pracy i pojechałem w miasto.Trochę po centrum a potem okrężną drogą do pracy :)
V-Max : 45.61 km/h
Koło BUWU coś się dzieje ;)
.
V-Max : 45.61 km/h
Koło BUWU coś się dzieje ;)
.
- DST 46.52km
- Czas 01:55
- VAVG 24.27km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
praca-dom
V-Max : 41.88 km/h
.
V-Max : 41.88 km/h
.
- DST 21.06km
- Czas 00:44
- VAVG 28.72km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
praca-dom
Dzisiaj dałem czadu :D Po weekendzie spędzonym przed komputerem , po wymianie klocków , zdjęciu błotników i dopompowaniu kół do granic wytrzymałości poczułem w sobie taką moc , że nie tylko nie schodziłem poniżej 35 ale i łapałem prawie każde zielone :D
V-Max : 52.69 km/h (a tu jakiś kolarz jechał przede mną i uznałem , że tak nie może być :D )
.
Dzisiaj dałem czadu :D Po weekendzie spędzonym przed komputerem , po wymianie klocków , zdjęciu błotników i dopompowaniu kół do granic wytrzymałości poczułem w sobie taką moc , że nie tylko nie schodziłem poniżej 35 ale i łapałem prawie każde zielone :D
V-Max : 52.69 km/h (a tu jakiś kolarz jechał przede mną i uznałem , że tak nie może być :D )
.
- DST 20.50km
- Czas 00:38
- VAVG 32.37km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
praca-dom
V-Max : 39.71 km/h
.
V-Max : 39.71 km/h
.
- DST 21.32km
- Czas 00:50
- VAVG 25.58km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
teraz będę pisał krócej czyli praca-dom :P
V-Max : 39.37 km/h
.
V-Max : 39.37 km/h
.
- DST 22.45km
- Czas 00:50
- VAVG 26.94km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
do pracy i z powrotem
V-Max: 42.66 km/h
.
V-Max: 42.66 km/h
.
- DST 22.00km
- Czas 00:55
- VAVG 24.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
do pracy i z powrotem.. coraz więcej godzin w pracy więc i te wpisy pewnie będą coraz ciekawsze :D
V-Max : 42.26 km/h
.
V-Max : 42.26 km/h
.
- DST 22.37km
- Czas 00:54
- VAVG 24.86km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 kwietnia 2009
Kategoria samotnie
.
No dziś to mam o czym pisać :D Rano do pracy na Bródno ale tylko do 14.30 bo o 16 miałem być u cioci w Ursusie żeby pomóc wnosić materiały do nowego mieszkania.Przejechałem 3 km i przypomniałem sobie , że zostawiłem portfel na ogrodzie.. Niestety jak tylko wpadłem na trasę złapałem drugiego w tym roku kapcia !! i to w takim krótkim odstępie :P Standardowe uderzenie od środka pewnie przez jakiś kamień..Niestety tym razem nie poszło gładko bo nie załatałem poprzedniej dętki ani nie miałem zapasu więc tym razem z rozpędu załatałem obydwie , niestety na marne ;) Jakiegoś pecha miałem bo normalnie nie mam z tym problemów i wszystko działa.Po zużyciu 2 tubek kleju do łatania dałem sobie spokój i udałem się do oddalonego o ok. 2 km decathlona. Tam kupiłem dwupak dętek za 8 zł :P Zmiana oczywiście ekspresowa i jazda na Ursus.Spóźniłem się równo godzinę więc tragedii nie było.Po ciężkiej przeprawie czekał mnie relaks czyli wnoszenie podłogi na 4 piętro bo winda w nowym bloku będzie włączona dopiero jak wszystkie mieszkania będą oddane..bez komentarza ;) Po tym relaksie pojechałem jeszcze do babci bo prosiła żeby jej powiesić karnisz..Zrobiłem to z przyjemnością gdyż było to dopełnienie moich prac remontowych z przed miesiąca :P Potem szybciutko do domu ale i tak nie udało mi się uzyskać sensownej średniej po wcześniejszych przejściach :P W domu byłem o 20.Nie ma to jak aktywna sobota :P
V-Max : 51.19 km/h (wiedziałem , że światło się zmieni zaraz więc musiałem docisnąć ;p )
.
V-Max : 51.19 km/h (wiedziałem , że światło się zmieni zaraz więc musiałem docisnąć ;p )
.
- DST 59.54km
- Czas 02:49
- VAVG 21.14km/h
- Aktywność Jazda na rowerze