Interesy

V-Max : 46.74 km/h

.

Interesy

V-Max : 32.45 km/h

.

Dzisiaj ustawiłem się na Ursynowie z Kamilem z forum szosowego. Ostro mnie przegonił bo dawno nie jeździłem takim tempem na takim dystansie i z taką małą ilością w dodatku tak krótkich przerw :D Ale było super..jak się nie ostygnie za bardzo to można kręcić i kręcić.Najpierw trochę jechałem na kole z resztą do NDM (tak tak znowu w tamte strony :D ) strasznie wiało to i dobrze , że miałem się gdzie schować a potem dawałem parę zmian jak już zawróciliśmy na Warszawę oczywiście przez Jabłonnę. Odwiozłem jeszcze Kamila w okolice jego domu a konkretnie pod SGGW żeby zatankować wody.Wracałem już wolniej bo sam i pod wiatr ale udało się utrzymać przyzwoitą średnią.Niestety zdjęć nie ma..ktoś ostatnio dobrze powiedział "Albo jazda albo fotki" :P A na liczniku stuknęło mi 15 tys ale zrobię fotkę przy 20 ;)

V-Max : 57.95 km/h

.

Pojechałem zobaczyć gdzie dokładnie zaczynają się roboty drogowe na dwójce za Ożarowem Mazowieckim.

V-Max : 46.74 km/h

.

Taka tam jazda po mieście. 6 razy podjechałem pod Belwederską :D

V-Max : 62.26 km/h

Nowa ścieżka na Belwederskiej. Chociaż fotkę powinienem zrobić jak już będzie trawka itd..ale wtedy to już ścieżka będzie do remontu :D

Robiąc tą fotkę myślałem , że dam wam zagadkę typu "co to za światełka" :D Ale na zdjęciu już dobrze widać ;)

.

Tak sobie po mieście

V-Max : 43.05 km/h



.

Najpierw pojechałem do decathlona po pompkę dla siostry a potem zawiozłem ją do Łomianek. Wiedziałem , że będąc tam nie mam innego wyjścia jak ponownie uderzyć na NDM i tak zrobiłem ;) Upał strasznie mnie zmęczył , w ogóle nie miałem siły do kręcenia więc robiłem sobie jakieś rundki po ND oglądając domy , parki i ludzi :P Potem zjadłem banana odpocząłem i ruszyłem na Jabłonną.Zbliżał się wieczór więc powietrze trochę lżejsze to i można było trochę przyspieszyć.W Jabłonnie przejeżdżając zobaczyłem że na bazie są chłopaki z ogrodów to zatrzymałem się trochę pogadać.Potem do centrum skoczyłem zrobić jakąś nocną fotkę (średnio mi to dziś wyszło..) i do domciu.

V-Max : 59.64 km/h















.

Dziś obiad u babci więc ani czasu ani też chęci..upał straszny tylko siedzenie przy stole i picie..soków ;)

V-Max : 41.13 km/h

.

Wczoraj marnie a na dziś zaplanowaliśmy z Erykiem stówkę ;) Wyjazd o 11 na Łomianki , tam tankowanie i jazda Rolniczą do NDM. Cały czas strasznie silny wiatr w twarz ale jak już zawróciliśmy to było znośnie a zawróciliśmy na Jabłonną i potem do Legionowa.Tam zjedliśmy i dojechał do nas Maciek i potem do Nieporętu ale przez Wieliszew.Potem przez marki i do domu.Potem sam jeszcze pojechałem do Łomianek zmienić dętkę siostrze ;)

V-Max : 57.96 km/h


















To gdzie tu w końcu jest ścieżka ??




Wieliszew











.

Dzisiaj nic specjalnego..w dzień padało później cholernie wiało..wiem wiem jak się nie chce to każdy powód jest dobry :D Ale wieczorkiem wyskoczyliśmy z Erykiem na totalnie luźną przejażdżkę.Pokręciliśmy się po centrum , potem na Kabaty i z powrotem i ile się dało to ścieżką .Widać po średniej , że nie spieszyło się nam wcale :D Finisz oczywiście w macu na małe co nie co ;) Potem jeszcze skoczyłem do Ani z kartą pamięci i sru do domciu..może nie od razu ale sru :D Na czerwonych , na żółtych..byle nie na zielonych ;) Jednak zielone miałem gdy jakiś debil mi wjechał przed maskę.Nic tylko walić takich po łbie.Wcześniej jakiś dziadyga zrobił to samo..Czy tej mojej sigmy to w ogóle nie widać ? Razi po oczach a kierowcy ślepi ?? Masakra..

V-Max : 47.15 km/h


Jakiś koncercik przed Złotymi Tarasami


Kościół gdzieś za Ursynowem. W sumie brzydki nie ? Eryk stwierdził , że wygląda jak stodoła ;D

.